Podobno kobieta tylko jednego dnia w swoim życiu wie, co na siebie ubrać- w dzień swojego ślubu. Każda mniejsza, bądź większa okazja celebrowana we wcześniej przygotowanym stroju jest przyjemniejsza (gdyż na 5 minut przed wyjściem z domu nie stoimy ciągle przed szafą zastanawiając się "w co mam się ubrać ???"). Okres który nadchodzi, okres świąt Bożego Narodzenia to czas wyjątkowy. Warto zatem już teraz zastanowić się w czym zasiądziemy do wigilijnego stołu, odwiedzimy przyjaciół czy pójdziemy na obiad do babci/cioci/ teściów. Te piękne dni, które nadchodzą poświęcić należy na spotkania z bliskimi i odpoczynek. Elegancki, ale przede wszystkim wygodny strój doda nam blasku (oraz pewności siebie). No tak... Tylko jak znaleźć czas (i pieniądze) na przygotowania idealnych stylizacji? Półwiejska2 rzuciła mi (i innym bloggerkom) wyzwanie!
W co ubrać się na święta?
Czarny garnitur, delikatna koronka i metaliczne szpilki to klasyczny zestaw, który nigdy nie zawodzi. W takim zestawie możemy czuć się niezwykle kobieco i seksownie, ale nie wulgarnie. Różowy płaszcz doda energii Tobie i Twoim bliskim na długie biesiadowanie.
Na wybiegach najważniejszych stolic mody mieliśmy okazję zobaczyć go jako podstawowy materiał marynarek, spodni, płaszczy, sukienek czy spódnic. Nie zabrakło go również na torebkach oraz eleganckim obuwiu. Aksamit bo o nim mowa, może i troszkę pogrubia, ale dodaje niezwykłej klasy! Kolorowe (sztuczne) futro i czerwone szpilki! Voila! Nawet bez dodatków zabłyśniecie na kolacji z przyjaciółmi (oraz w klubie do którego się przeniesiecie "po jedzeniu")!
Ta stylizacja idealnie sprawdzi się także w sylwestrową noc!
Po dłuuugim wieczorze ciężko podnieść się z łóżka, a bolące stopy (ahh te tańce na stole) potrzebują odpoczynku! Płaskie kozaki idealnie sprawdzą się na świątecznym obiedzie oraz spacerze z rodziną! Za zimno na spacer? Czerwony sweter nas ogrzeje! Kolor wprost stworzony na święta! Aby nie było zbyt zwyczajnie wystarczy jeden element (w tym przypadku błyszcząca spódniczka mini)
Trzy stylizacje i tylko dwa (Mohito i House) sklepy! Można? Można! Półwiejska 2 zaprasza (także do Croppa, Sinsay i Reserved)!
Wszystko znajdziecie w jednym miejscu, w centrum Poznania! Zaoszczędzony czas (dzięki dogodnej lokalizacji) wykorzystać można na spotkanie z przyjaciółmi czy randkę z chłopakiem! Ja w miniony piątek spędziłam genialne popołudnie w towarzystwie poznańskich bloggerek modowych!
Nasze rozmowy nie miały końca! Kilka kobiet, słodycze, kawa i ubrania- tyle wystarczy byśmy nie mogły przestać gadać i gadać :D
widzicie poniższe zdjęcie? Chciałabym wiedzieć o czym wtedy rozmawiałyśmy? Umiecie ożywić zdjęcia jak w Harrym Poterze?
Lubicie dostawać prezenty? Ja też ! Ściągnij apkę "Polwiejska_2", załóż konto i sprawdź jaki prezent przyniesie Tobie Mikołaj!
WPIS POWSTAŁ W RAMACH WSPÓŁPRACY Z PÓŁWIEJSKA 2
Moim faworytem jest pierwszy zestaw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
PIERWSZY NAJLEPSZY!
OdpowiedzUsuńByło świetnie <3 A gadałyśmy... hm... raczej nie o znieczuleniach ;)
OdpowiedzUsuńTa sukienka z Mohito jest świetna! Właśnie już ją ogladałam kilka dni temu <3
OdpowiedzUsuńSuper wpis i fajny pomysł z podpisanie zdjęć ;) Super się latało po sklepie w wyborze stylizacji, dawno tak dobrze się nie bawiłam ;)
OdpowiedzUsuń:-) rewelacyjny wpis, to było naprawdę świetnie spędzone popołudnie :D
OdpowiedzUsuń