wtorek, 23 listopada 2010

Lanvin for H&M

23.11., godzina 6.30 ,ul. Półwiejska, deszcz.
oczekiwanie na otwarcie sklepu umilały nam "pokojówki" które serwowały przepyszną kawę oraz croissanty :)
ekipa H&M podarowała nam bransoletki, prezenty, oraz poinformowała   o rabacie na standardowy asortyment H&M. 
godzina 8.05 była dla nas godziną ZERO: przywitanie klientów, podziękowania od ekipy H&M ...no i w końcu pierwsza dwudziestoosobowa grupa (w której byłam ja, wraz z Justynką) została wpuszczona na 15 minut do wydzielonej części sklepu. 

krótka foto relacja z zakupów. poszukiwania fotografa czas zacząć! ktoś chętny???
niedługo outfit z moją zdobyczą :) 







10 komentarzy:

  1. Super :) szkoda, ze nie mogłam byc :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta torba którą dali bardzo fajna, ale szalik z kolei to nie obsztya nawet (no wiem, taki niby był zamysł...) szmatka w żarówiastym kolorze.
    A mimo tego, że byłam w drugiej turze nie załapałam się na t-shirt z nogami :c

    OdpowiedzUsuń
  3. oo, jestem ciekawa co udało Ci się kupić. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. biotechnology : fakt- torba jest super, szalik nie za bardzo :/ ja byłam w turze pierwszej, więc miałam największe szanse. Poza tym u nas po każdej turze był uzupełniany asortyment :)
    Kaja: niedługo się okaże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam ochotę na Twoją zdobycz, popatrzę jak dodasz zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. u Was też dawali różowe szaliki? czekam na outfit i zapraszam do mnie nellinee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. rozdawali szaliki,ale w innym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a w jakim? bo u nas niestety różowe:( Ale za to dawali zaproszenia na zamkniętą imprezę - otwarcie H&M na Nowym Świecie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. u nas czerń/granat/ nieokreślony :)
    no i zazdroszczę zaproszenia

    OdpowiedzUsuń