Pora na porcję moich wspomnień z tych jakże wspaniałych 3 dni spędzonych w Łodzi !!!
piątek |
pokaz Moniki Ptaszek ,piątek |
Veni Vidi Vice, after party ,piątek |
backstage |
hala expo |
największe zaskoczenie FW, pokaz Łukasza Jemioła |
Fashion Tv after party, sobota |
niedziela |
k mag after party |
coś dużo poimprezowałaś moja droga.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się relacja,bo jest inna,nie chce za wszelką cenę pokazać Łodzi jak drugiego Paryża (którym swoją drogą ten nigdy nie będzie),jest naturalna,a ty wyglądałaś codziennie inaczej,acz równie stylowo!
Ukłony!
fakt, miałam zaproszenia na każde after party i to wykorzystałam. poznałam świetnych ludzi właśnie na tych imprezach !
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
świetne zdjęcia-zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńsuper;D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog !
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do obserwowania mojego:)
Jak się dostałaś na FashionWeek?
www.kdcloset.blogspot.com
otrzymałam akredytację,
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o zaproszenia vip na imprezy to na piątek wygrałam , a w sobotę i niedzielę otrzymałam od organizatorów :)
fajne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńJakie wiesci, jakie wiesci??:) Dzieki za swietnie spedzony czas, buziaki!
OdpowiedzUsuńMonia
ja również dziękuję :)
OdpowiedzUsuńa wieści odnośnie dostania się do pewnego projektu , który zapowiada się ciekawie :)
Fajnie, gdyby nie matura to może byśmy razem się tam bawiły :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ty się dobrze bawiłaś!!!
Nie zachłyśnij się łatwą "sławą" bo o to łatwo. Pozostań sobą bez względu na propozycje.
OdpowiedzUsuńa tam, do sławy daleko, na razie są fajne propozycje :)
OdpowiedzUsuń